Towarzystwa Ubezpieczeniowe nie mają lekko przy obecnych kosztach związanych z reperacją szkód. Coraz drożej jest zrealizować usługę, nawet na podstawowym poziomie, przy zachowaniu obecnych cen ubezpieczenia OC.

Rzeczywistość bywa naprawdę przytłaczająca i wskazują na to dziennikarze „Gazety Wyborczej”, którzy przeprowadzili śledztwo jak obecnie wygląda likwidacja szkody w PZU. W artykule przedstawiającym sprawę dziennikarze odnotowują szereg nieprawidłowości, które mają na celu zaniżenie ceny naprawy. Dziennikarze zwracają uwagę, że za okrojone kwoty czasem nawet nie da się kupić części do naprawy, a o reszcie realizacji nie wspominając.

Swoje rewelacje konsultują z niezależnymi rzeczoznawcami, którzy wykazują, że wyceny napraw są często zaniżone dwukrotnie, a nawet trzykrotnie. Dziennikarze o całej sprawie poinformowali UOKiK. Natomiast PZU w oświadczeniu prasowym zapewnia, że obecne standardy są skutecznym straszakiem dla osób, które wyłudzają odszkodowania, a nowa procedura jaka zostanie niebawem zaimplementowana, ma zagwarantować wyrównanie poczucia straty oraz być jeszcze bardziej sprawiedliwa.

W kwestii wypłaty odpowiedniej kwoty odszkodowania z OC będzie narastać coraz więcej kontrowersji w różnych firmach. Niestety, finanse Towarzystw Ubezpieczeniowych nie są z gumy, a niemalże stojąca w miejscu kwota ubezpieczenia OC także nie ułatwia sprawy.