Jak podaje Polska Izba Ubezpieczeń po III kwartale 2021 największą część odszkodowań majątkowych stanowiły związane z wypadkami komunikacyjnymi. Ich wartość była wyższa niż w tym samym okresie rok wcześniej. Odszkodowania i świadczenia z obowiązkowego OC wyniosły 6,8 mld zł.

I co ciekawe, gdy inflacja stawała się coraz bardziej widoczna, ceny ubezpieczeń malały. Po III kwartale 2021 r. średnia składka ubezpieczenia OC wyniosła 486,8 zł i była o 2% niższa niż rok wcześniej. Jednak w tym samym czasie średnia szkoda z OC wzrosła aż o 5,7%, co może zwiastować podwyżki cen w niedługim czasie. W porównaniu do 2020 roku cena ta jest niższa o 10 procent z tego okresu!

Jednak wojna cenowa i opieranie dochodu towarzystw na efekcie skali musi niebawem się zakończyć. Pierwsze zmiany odczujemy jeszcze w połowie 2022 roku. Spowoduje to prawdopodobnie efekt szokowy, więc klienci muszą być na to gotowi psychicznie oraz materialnie. Przyczyni się do tego zmiana taryfikatora obliczania składek i powiązanie ich z ilością mandatów.